Prawie zdążyłam!
To mój pierwszy w życiu HAPPINESS JAR i bardzo się z niego cieszę.
Z tego, że jest, że go mam i że codziennie będę go zapełniać chwilami szczęścia.
Polecam Wam również...
Jako, że to zalterowany pojemnik na mąkę, leci na wyzwanie
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj44r6kD8hwcVkIqt-G152x2h52whIn0v4SMZtFypKBLbsnDXqGl1ypXwCLdmiv4SVIMDfumoERwDTVuRfHrIfmbLXEicFn8-cMJJ8jd2Xx8EF9cox6frQqwcY_mXprWOCzVjpBOiZAVjhQ/s280/sw-board-1-2016.png)