W tym roku na mojej choince zawisły stuningowane bombki.
Pracowało się z nimi przyjemnie choć ostrożnie gdyż są wykonane
z bardzo delikatnego szkła, kilka oczywiście przez przypadek poległo
ale zdecydowana większość się uchowała.
Każda z nich ma kilka solidnych warstw gessa, gel medium oraz farby.
Każda ozdobiona przypadkowym kawałkiem koronki, wzory wydobyte
dzięki zastosowaniu czarnego podkładu, past strukturalnych i pękających.
Zabawy trochę z nimi było ale spójrzcie jakie brzydkie były pierwotnie:
Dostały drugie, jaśniejsze życie i oby uchowały się na kolejne lata.
Chciałyby wziąć udział w wyzwaniu
Zielonych Kotów "Śniegiem przysypało"
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidN3URjCAbdKKnDLmZUD5oa8qFCNmJ83zRZJo7uGGKYoBWGTCYG7fcT0hKqmbstjBoi_vgdTaCN20TqOjSVfiTWl1HAB9ibzK4UtQUe5RxP-t6y1jztTFJjGi32RN43kdyjJ1-RiOBVqs/s320/Ramka_wyzwanie_12_18.jpg)
and the Winter Melody challenge at Mixed Media & Art
inspired by the adornments and frosty pine cones
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZoFJCl_WSLFlVeOPFXRZ8hUbd0UPTxCgq1Ug4_JMhSXcxeU_U7NYPES5OR8ECfKBehK21pxZ-5aLNDeDSSMGaFtXpXc7wkBalUwxMRMgUuDkqbKJQXVmIxc_lZxSnHZMmhXtaMuSf7n0/s400/dec.jpg)