Porwałam Grażynce kalendarz i "po chwili" oddałam, nieco odmieniony :) Miało być zielono, to jest :) Zasługiwała na wyjątkowy drobiazg, bo jest wyjątkową super-babką ;-)
18.02.2012
14.02.2012
13.02.2012
Family memories...
Uff, ale długo mnie nie było... ale już wracam :-)
A powrotowi towarzyszy (nawet nie wiem jak to nazwać) albumik/kartka/stojak którą zrobiłam dla mojej Mamy na urodziny (wprawdzie dopiero za m-c ale już się chwalę...) Postanowiłam zrobić Jej coś osobistego, ciepłego, wzruszającego i wyjątkowego. Albumik zawiera zdjęcia nawet z 1977 roku z moimi Dziadkami, nieżyjącymi już od kilkudziesięciu lat Rodzicami mojej Mamy. To bardzo osobista praca, w którą włożyłam mnóstwo serca i emocji. Mam nadzieję, że się spodoba Wam a przede wszystkim Jej :-)
A powrotowi towarzyszy (nawet nie wiem jak to nazwać) albumik/kartka/stojak którą zrobiłam dla mojej Mamy na urodziny (wprawdzie dopiero za m-c ale już się chwalę...) Postanowiłam zrobić Jej coś osobistego, ciepłego, wzruszającego i wyjątkowego. Albumik zawiera zdjęcia nawet z 1977 roku z moimi Dziadkami, nieżyjącymi już od kilkudziesięciu lat Rodzicami mojej Mamy. To bardzo osobista praca, w którą włożyłam mnóstwo serca i emocji. Mam nadzieję, że się spodoba Wam a przede wszystkim Jej :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)