Taki komplecik przez przypadek mi się popełnił.
Nietypowe kolory świąteczne czyli tak jak lubię. 
Zdradzę jeszcze, że się robi Grudniownik, mój pierwszy w życiu, 
w tych samych odcieniach :-)
Tło do obu kartek to moja ulubiona maska SSS Extra Large Dots 
oraz mgiełki Lindy's Stamp Gang: Sassy Sapphire i Shabby Turbine Teal. 
 







