Hej.
Dziś udowadniam, że można połączyć w jednym projekcie rdzę i pastę brokatową.
Od jakiegoś czasu mam Distress Texture Paste Sparkle ale chyba o niej zapomniałam.
Kiedy ją znalazłam, przepadłam i zrobiłam od razu kilka teł na zapas.
Na tej kartce użyłam jej przez maskę z napisami.
Pasta jest całkiem przezroczysta a żeby nadać jej koloru, najpierw przez maskę położyłam
tusz w kolorze Distress Scorched Timber (uwielbiam go!) a na niego pastę z brokatem.
Na środkowy panel w kolorze niebieskim, nakleiłam jedną z bibułek z delikatnym wzorem,
który idealnie pasował jako tło do kuli ziemskiej.
Drugą warstwę globu też pokryłam pastą brokatową.
A rdza poszła na sam koniec jako wykończenie całości.
Mi się podoba to nietypowe połączenie. A Wam?
Hi.
Today I'm proving that you can combine rust and glitter paste in one project.
I've had Distress Texture Paste Sparkle for some time now but I think I forgot about it.
When I found it, I was hooked and immediately made a few backgrounds for later.
On this card I used it through a mask with some wording.
The paste is totally transparent and to give it a color,
I applied Distress Scorched Timber Ink (I love it!) through a mask and sparkle paste on top.
On the blue central panel, I glued one of the collage papers with a delicate pattern,
which fitted perfectly as a background to the globe.
I also covered the second layer of the globe with sparkle paste.
The rust went to the very end as a finishing touch.
I like this unusual combination. What about you?