Kolejna, druga już strona mojego osobistego Art Journala.
Dokładnie wiedziałam jak będzie wyglądać, budował się we mnie jej obraz od kilku dni.
Biel i naturalny beż - delikatnie powiadają o tym co dzieje się u mnie i ze mną dokładnie od początku tego roku, o przygodzie z tańcem, o zmianach, o świeżości, o nowych doświadczeniach...
Biel - świeżość, nowość, lekkość, subtelność tańca, śnieg na molo, nowy rok, początek...
Do tego pasował tylko delikatna mgiełka tiulu, bąbelki szampana i subtelne elementy beżu przełamane akcentami czarnych nutek i głównych przesłań tego wpisu...
Kizomba... sprzecznie bo naturalnie bardzo czarna, dla mnie jednak biała...
May I have this dance...?
My second page goes for:
February Inspiration Board Challenge at Scraps of Elegance.
I was mainly inspired by the top left picture: nature light brown and white.
No too much embellishments, no flowers, just white and nature brown...
My second inspiration was the top middle: the big sentiment as a main focus.
It goes for February Love Mood Board Challenge at Berry71Bleu
inspired by the middle right "my escape" which became dance for me...,
inspired by the bottom row as well - music and happy things - dance :-)
it goes for February 2015 challenge {#113} - abstract art NO flowers at scrapki-wyzwaniowo
Yeah, it was a challenge to make this page without flowers, butterflies and more flowers :-)
February Inspiration Board Challenge at Scraps of Elegance.
I was mainly inspired by the top left picture: nature light brown and white.
No too much embellishments, no flowers, just white and nature brown...
My second inspiration was the top middle: the big sentiment as a main focus.
It goes for February Love Mood Board Challenge at Berry71Bleu
inspired by the middle right "my escape" which became dance for me...,
inspired by the bottom row as well - music and happy things - dance :-)
it goes for February 2015 challenge {#113} - abstract art NO flowers at scrapki-wyzwaniowo
Yeah, it was a challenge to make this page without flowers, butterflies and more flowers :-)