Jeszcze nie mogę w to uwierzyć! Od wczoraj ten przecudny zestaw moich marzeń stoi na moim stole!!!
Jest MÓJ, tylko MÓJ...!!! Myślę, że moje craftowe życie mogę podzielić na dwa etapy: przed Big Shot'em i po Big Shot'cie :-) Teraz już nic nie będzie takie jak dawniej :-D
Teraz tylko przeznaczyć dla niego odpowiednio szczególne i honorowe miejsce i złotą klatkę :-)
No to zabieramy się do roboty, dość podziwiania, przecież on aż rwie się do pracy!
Jestem prze-szczęśliwa, nie wyobrażam sobie lepszego prezentu niż ten!
Niektórzy to jednak potrafią uszczęśliwiać i trafiają w samą dziesiątkę...
Dziękuję Ci Kocie!!! :-* :-* :-*