U mnie znów pudełko Anemone ale nic nie poradzę, że je uwielbiam!
Dziś w wersji do tego nie przeznaczonej ale kto mi zabroni.
Tym razem zawartością nie są świeczki lecz komplet biżuterii.
To prezent urodzinowy dla mojej Mamy, kolorystykę pudełka oraz jego wewnętrzne przegródki dopasowałam do biżuterii tak, żeby wszystko grało.
Każdy element, przed złożeniem, pomalowałam cienka warstwą gesso.
Pamiętajcie o tym jeśli chcecie później ozdabiać je tuszami, mgiełkami, etc. gdyż kolory dużo lepiej współpracują zamiast wchłaniać się w beermatę.
Absolutnie uwielbiam tę zabawę z tuszowaniem, chlapaniem, mieszaniem z wodą, za każdym razem uzyskując nowy, nieregularny efekt.
Produkty ze sklepu: