31.05.2013

Ślubne serce


A że też mnie pokusiło! Zobaczyłam wyzwanie Wyzwanie według kursu dmuchawiec w Scrap ścinlach i od razu wiedziałam, że skoro ambitne, to nie odpuszczę :) żeby było jeszcze bardziej ambitnie to moje dmuchawcowe serducho jest dwuwarstwowe... żeby nabrało dodatkowej puszystości. No i nabrało... tyle tylko, że zabrało mi prawie 3 GODZINY!!! Samo serce! Nie wiem i nie chcę wiedzieć ile jest tam najmniejszych na świecie koniczynek z papieru czerpanego, który jak wiemy wycina się dużo mniej sprawnie niż zwykły, z uwagi na włoski które wkręcają się w dziurkacz! No dobra, przestaję marudzić bo efekt wart był tylu godzin dłubania koniczynek :-) i wrzucam również na Wyzwanie kolorystyczne Justt gdyż tymi kolorami się inspirowałam oraz Mojo Monday#295 skąd wzięłam mapkę do mojej puszystej kartki :-) oraz na Inkspirational Challenge#22 Anything goes