Uwielbiam te żarówki! Podejrzewam u siebie ukryte skłonności
elektryczne choć do prądu jednak czuję respekt.
A może to gruszkowy kształt żarówek mnie tak fascynuje?
W końcu gruszki, obok moreli to moje ulubione owoce.
Jakkolwiek, mam do żarówek nieprzejednaną słabość...
Do tego projektu użyłam obłędnego zestawu
Visible Image Shining Bright oraz kontrastujących kolorów.
Efekt końcowy dość mocno przypomina mi pewną kolekcję Stamperii...
Kolor żarówek to mix żółci i pomarańczy Distress oraz
kontur wykonany za pomocą stempli + Distress Oxide + pudru do embossingu.
Natomiast tło to jedna z moich ulubionych technik upaćkania maski
tuszami, wodą oraz odbicie "negatywu" na papierze. Efekt akwarelowy
jest zdecydowanie moim faworytem maskowym, tuż za pastą strukturalną.
Reszta elementów to mały kolaż ścinków obrysowanych intensywną
czernią kredki akwarelowej. Od kiedy przestałam się bać mocnych czarnych
akcentów w moich kompozycjach, nabrały nieco dzikiego charakteru.
Joining the Challenge #8 at Mixed Media Challenge Blog